Cud - KęKę

Cud

KęKę

00:00

03:22

Similar recommendations

Lyric

Witam, to moja trzecia płyta, pewnie poznałeś rzeczy

Każda kilkanaście track'ów, razem będzie czterdzieści

W nielegalu przez dekadę ile nagrałem, nie wiem

Liczmy setkę, do tego featy, łącznie ze dwieście

Co sprawiło, że akurat słuchasz tego numeru?

Tyle track'ów moich było plus jest tylu raperów

Osobiście znam ze dwustu, a to wierzchołek góry

Jest nas dziesięć razy tyle, choć przestali niektórzy

I niech każdy z dwóch tysięcy ma gdzieś po sto piosenek

Razem będzie dwieście koła licząc bardzo bezpiecznie

A to przecież jest wyrywek tego, co jest tu

Disco, reggae, pop i techno, country, jazz i blues

I przyjmijmy, że gatunków będzie razem dwadzieścia

Każdy dwieście koła track'ów, taka wychodzi średnia

Aż odpalę kalkulator, wyszło cztery miliony

W samej Polsce, kurwa czuję się wyróżniony

Teraz wyższe obliczenia, jest nas czterdzieści baniek

Siedem miliardów jest na świecie, więc to mały ułamek

A dokładnie pół procenta, dalej mnożymy

Cztery miliony polskich track'ówn razy dwieście na Ziemi

To osiemset baniek różnych nut

I to odkąd rap jest w Polsce, więc niewiele lat

Pozwól, że to zaokrąglę, dodam Bacha i Liszta

Plus chorały gregoriańskie, łącznie niech będzie miliard

Miliard rzeczy, których mógłbyś w tym momencie posłuchać

Pięknych, wartościowych treści, większość miła dla ucha

Kompozycje tak złożone, że to czysta poezja

Dopieszczone głosem twórcy magią na instrumentach

A Ty jednak słuchasz typa z Radomia

Co nie śpiewa, ani nie gra, coś tam umie rapować

Raz na miliard i to tylko skromnie to licząc

Mógłbyś zająć się czymś innym, a nie moją muzyką

No bo powiedz ile czasu leci coś obok Ciebie

Pewnie godzinę, albo dobra, niech Ci będzie dwie dziennie

Jak odpalasz jakąś nutę, a nie czytasz czy biegasz

Spędzasz czas ze znajomymi, zwyczajnie zapieprzasz

Zamulony po uczelni, zmęczony po tyrze

Myślisz sobie "nie odpocznę" a puszczasz tę płytę

I się skupiasz na tym co nawijam teraz tu

Każde słowo chcesz rozkminiać, to jest jakiś cud

Nie wiem czym Cię przekonałem, ale proszę Cię, zostań

Czuję się z tym doskonale, wciąż się tworzy historia

Raz na miliard, taki niby zwykły rap

Coś sprawiło, że to jednak ja

- It's already the end -